Integracja Polaków w NRW Sukces, który słabo widać

Wykształceni, wykwalifikowani, pracujący, rzadziej niż inni korzystający z pomocy państwa. Mieszkający w Niemczech Polacy od kilku lat stawiani są za wzór innym imigrantom. Problem w tym, że tego sukcesu często nie widać. Tak jak w Nadrenii Północnej – Westfalii, gdzie jak mówi wiceminister pracy Thorsten Klute, mało jest naszych rodaków w radach miejskich i innych instytucjach.


Thosrsten Klute
Bild 1 vergrößern +

Rząd w Düsseldorfie przedstawił wyniki badań przeprowadzonych z okazji 25. rocznicy niemiecko-polskiego traktatu o współpracy i dobrym sąsiedztwie. Polacy bardzo dobrze wypadają w nich pod względem wykształcenia (odsetek tych, którzy nie ukończyli szkół ogólnokształcących, jest nawet niższy niż wśród Niemców!), kwalifikacji zawodowych i udziału w rynku pracy. „A jednak Polaków widać mniej niż przedstawicieli innych grup narodowościowych” – zauważa minister Klute, zachęcając ich do większego zaangażowania w życiu publicznym. „Cieszymy się z udanej integracji, ale zależy nam, żeby Polacy zachowali swoją tożsamość” – podkreśla konsul Jan Sobczak z konsulatu w Kolonii. O integracyjnym sukcesie „nas, niewidzialnych” – jak nazwał Polaków w Niemczech historyk Peter Oliver Loew – w relacji Andreasa Hübscha.


Stand: 27.01.2016, 20.33 Uhr