Mirosław Kowalski: „Wir schaffen das”, czyli Polak potrafi
Według powszechnej opinii, Polacy w Niemczech dobrze się integrują, ale nie angażują w życie publiczne. Mirosław Kowalski z pewnością jest wyjątkiem. W Niemczech mieszka od 1989 r., 10 lat później wstąpił do CDU. Od półtora roku jest burmistrzem Birkenfeldu w Nadrenii – Palatynacie – jedynym polskim burmistrzem niemieckiego miasta.
Mówi, że z domu wyniósł poczucie odpowiedzialności. Zaangażowanie w politykę i pracę na rzecz społeczności lokalnych to rodzinna cecha Kowalskich. Brat Mirosława jest burmistrzem w polskiej Tucholi, jego syn od trzech lat zasiada w radzie miejskiej Birkenfeldu. „Wiem, jak ciężko Polaków namówić do angażowania się w życiu publicznym” – przyznaje burmistrz, przed którym stoją jednak większe wyzwania. W ok. siedmiotysięcznym Birkenfeldzie w kulminacyjnym momencie mieszkało ponad 1300 uchodźców. „Jedni i drudzy robią wszystko, żeby nie doszło do konfliktów” – tłumaczy Kowalski. Jakie są skutki polityki „Wir schaffen das” kanclerz Merkel dla siedmiotysięcznego miasteczka? Jak zostać jego burmistrzem? I co burmistrz odpowiada niemieckim kolegom, którzy pytają „Co z tą Polską?” – Mirosław Kowalski mówi Maciejowi Wiśniewskiemu.
"Wir schaffen das", czyli Polak potrafi
Stand: 09.02.2016, 21.30 Uhr
Seite teilen
Über Social Media