Audycja Klubu Polskich Nieudaczników: GG World Tour 2015! Bahrajn
Dopłynęliśmy do brzegów wyspy, która okazała się być granicą islamskiego państwa Bahrajn. Nasze bagaże zostały szczegółowo przeszukane. Ku mojemu zdziwieniu celnicy nie zabrali nam alkoholu…
a jedynie dwa kirgiskie czasopisma z gołymi paniami, które znaleźli u Piotra. Potem oficerowie wręczyli mi czarne prześcieradło i kazali mi się nim owinąć, co było trudne, bo prześcieradło było na gumkę. Koniec końców przepuścili nas przez granice. Następne dni mieliśmy spędzić w Bahrajnie.
Stand: 18.12.2015, 12.31 Uhr
Seite teilen
Über Social Media