Prof. Wiesław Godzic dla FHE Wszyscy mają czuć się zagrożeni

… na tym polega rewolucja. Medioznawca Wiesław Godzic nazywa rewolucją zmiany wprowadzone przez PiS w mediach publicznych. Jego zdaniem, tempo i zdecydowanie polskich władz może niepokoić. Zaznacza jednak, że zmiany w mediach to w Polsce, niestety, normalna praktyka. „Media zawsze były łupem zwycięskich partii” – mówi prof. Godzic.


wieslaw godzic
Bild 1 vergrößern +

Medioznawca Uniwersytetu SWPS w Warszawie ubolewa, że wśród polskich polityków od dawna obowiązuje – jak to określa – „prymitywne myślenie”, że partia, która ma wadzę w mediach, wygrywa wybory. Natomiast nigdy zmian w kierowniczych gremiach mediów publicznych nie przeprowadzano tak szybko, konsekwentnie i spektakularnie. Wiesław Godzic obawia się autocenzury u dziennikarzy, którzy pozostaną w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu. „Wolność słowa w Polsce zaczyna być zagrożona w świadomości dziennikarzy, którzy boją się o pracę. To proces równie groźny jak fizyczna cenzura” – mówi medioznawca. Jego zdaniem, w Europie model mediów publicznych najlepiej sprawdza się w Wielkiej Brytanii (BBC) i Niemczech (ARD). Oba kraje mają jednak coś, czego nie ma w Polsce: wysoki poziom kultury politycznej pozwalający na współpracę polityków różnych opcji – mówi prof. Wiesław Godzic w rozmowie z Maciejem Wiśniewskim.


Stand: 13.01.2016, 07.26 Uhr